Wiemć ja, że w niebie

Representative Text

1 Wiemć ja, że w niebie
jest miejsce krasne,
gdzie się lśni Chrystus
nad słońce jasne.
Kto trwa w miłości
w prawdzie i wierze,
tego po śmierci
do siebie bierze.

2 O Boże święty,
racz nas z miłości,
sposobić wcześnie
do tej radości,
abyśmy twarzą
w twarz Cię widzieli,
po trudach ziemskich
w Tobie spoczęli.

3 O dniu żałosnym
skonu naszego
ucz nas pamiętać
czasu każdego:
że cia-ɵ z prochu
lec musi w grobie,
dusza z wszystkiego
sprawę zdać Tobie.

4 Próżna to praca
mienie gromadzić—
czy ono może
śmierci zaradzić?
Darmo też człowiek
za sławą goni,
ona na sądzie
go nie obroni.

5 Rozkosze miną,
żal zaś zostanie,
miejmyż o niebo
pilne staranie.
Tam w szatę cnoty
wierni przybrani
do wiecznej chwały
będą wezwani.

6 Daj, Boże, mądrość
i pamięć tego,
że tu nie mamy
miasta trwałego;
że się gotować
pilnie potrzeba,
byś nas po śmierci
mógł wziąć do nieba.

7 Więc ciesz się, duszo,
chwal swego Pana,
że błogość wieczna
ci obiecana.
stój tylko w wierze
i bojuj stale,
Bóg ci koronę
da w swojej chwale.



Source: Śpiewnik Ewangelicki: Codzienna modlitwa, pieśń, medytacja, nabożeństwo #279

Translator: Jerzy Heczko

(no biographical information available about Jerzy Heczko.) Go to person page >

Text Information

First Line: Wiemć ja, że w niebie
Czech Title: Viemt; já, že v nebi jest misto krásné
Translator: Jerzy Heczko
Source: Cithara sanctorum ks. Jerzego Trzanowskiego
Language: Polish
Copyright: Public Domain

Instances

Instances (1 - 1 of 1)
TextPage Scan

Śpiewnik Ewangelicki #279

Suggestions or corrections? Contact us